Sprawozdania po terminie — plan gospodarczy po fakcie — PRZECIW 3/2025

Uchwała 3/2025 — głosujemy przeciw. Dlaczego?

Zacznijmy od terminologii: to nie jest plan, lecz legalizacja faktów dokonanych. „Roczny” plan od 01.07.2025 trafia pod głosowanie w lipcu, realnie zatwierdzany we wrześniu — czyli potwierdza wydatki już poniesione. Ten scenariusz powtarza się co roku, odkąd deweloper przydzielił nam obecnego zarządcę. Podobnie wygląda kwestia sprawozdań finansowych: zamiast do końca I kwartału następnego roku, dostajemy je jesienią, a bywa, że z rocznym poślizgiem (np. sprawozdanie za 2023 r.).

Najważniejsze powody sprzeciwu

• Pół roku bez planu — od stycznia do czerwca wydatki toczą się bez zatwierdzonego planu.

• „Roczny” plan w II półroczu — głosowanie startuje w lipcu, kończy się we wrześniu; w poprzednich latach bywało nawet w grudniu.

• Rutynowe opóźnienia — stały schemat zamiast zarządzania.

• Brak kontroli i odpowiedzialności — formuła „zatwierdza się całość planu… (załącznik)” bez wczesnej debaty to carte blanche.

• Konsekwencje finansowe — zaliczki i koszty niedopasowane przez pół roku, podwyżki „z zaskoczenia”.

• Sprawozdania finansowe po terminie — wielomiesięczne opóźnienia, czasem o cały rok.

• Pełnomocnictwa in-blanco — czy te upoważnienia też posłużą do przepychania spóźnionych planów? Nie dowiemy się bo zarządca tak sformułował upoważnienia, by nie musiał informować jak, kiedy i do czego je wykorzystuje. Szkoda że takiej informacji nie zawarł rozsyłając druki tych „upoważnień”.  

Czy to stały wzorzec działania obecnego zarządcy? Pytamy, bo fakty — opóźnienia i brak planowania — powtarzają się rok w rok.

Czego oczekujemy zamiast

• Plan na cały rok z wyprzedzeniem (min. 30 dni przed startem okresu).

• Półroczna korekta w maju/czerwcu (gdy rok zaczyna się 1.01) lub plan od 1.07 zatwierdzony najpóźniej w czerwcu.

• Pełna jawność załączników — kosztorysy, oferty, umowy, założenia zaliczek.

• Raporty kwartalne z wykonania i odchyleń.

• Koniec pełnomocnictw in-blanco — tylko pełnomocnictwa z jasną instrukcją głosowania.

Podsumujmy krótko dlaczego NIE dla planu i absolutorium:

• Roczny plan w lipcu, zatwierdzany we wrześniu = brak planu.

• Pół roku bez budżetu, korekty kosztów z zaskoczenia.

• Sprawozdania finansowe notorycznie po terminie.

• Załącznik „zatwierdza się całość…” bez debaty = carte blanche.

• Pełnomocnictwa in-blanco wypaczają wolę wspólnoty.

Głos „przeciw” to nie kaprys. To odmowa podpisywania pustej kartki i żądanie realnego planowania z wyprzedzeniem.